O Kliencie
Poznajcie Katarzynę Koćwin – jest dietetykiem klinicznym, psychodietetykiem oraz trenerem umiejętności DBT (terapii dialektyczno – behawioralnej). W swojej praktyce łączy wiedzę z obszaru dietetyki i psychologii, pomagając pacjentom skutecznie chudnąć. Codziennie tłumaczy, że żadna dieta nie zadziała, jeśli najpierw nie zadba się o swoje zdrowie psychiczne. Współpracuje głównie z osobami z insulinoopornością, niedoczynnością tarczycy oraz zajadającymi stres, będącymi po wielu nieudanych próbach odchudzania.
Kasia założyła swoją firmę w 2018 roku, a w mediach społecznościowych działa od 7 lat. W tym roku (2024) podjęła decyzję, że chciałaby spróbować swoich sił w pracy gabinetowej (na co dzień mieszka w Łodzi). Brakowało jej personalnego kontaktu z drugim człowiekiem. Jednak po kilku miesiącach takiej pracy zdecydowała się postawić na budowanie swojej marki całkowicie online.
Problemy Klienta
Jednym z głównych problemów, który zidentyfikowała Kasia – i który skłonił ją do zastanowienia się nad dalszym kierunkiem rozwoju swojej firmy – było PRZEPRACOWANIE. Kasia od jakiegoś czasu czuła się wypalona.
Wyznając podejście psychodietetyczne do pracy z pacjentem, układanie jadłospisów stawało się coraz mniej spójne z jej stylem pracy, coraz bardziej ją męczyło. Czuła, że samo przekazanie pacjentowi jadłospisu za mało, żeby w przyszłości mógł podejmować świadome decyzje żywieniowe. Nie taką jakość jakość współpracy chciała oferować swoim podopiecznym. Dlatego też szukała rozwiązania, które pozwoli jej nieprzerwanie edukować pacjentów, a w efekcie stać się samodzielnymi w zakresie sposobu odżywiania. Tak właśnie Kasia trafiła na alloweat.
Osiągnięte rezultaty
Korzystając z alloweat Kasia zaczęła odczuwać dużo większą przyjemność z pracy, co wiązało się z możliwością dostarczenia swoim pacjentom prawdziwie indywidualnych rozwiązań, które uwzględniają ich potrzeby.
Jednak game-changerem okazała się dla Kasi możliwość zarabiania w sposób pasywny dzięki aplikacji mobilnej. Czuła, że to narzędzie to pozwoli dać wielu osobom swobodę działania, której tak potrzebują po nieudanych próbach podążania za ograniczającymi dietami. Dlatego też stworzyła produkt polegający na subskrypcji aplikacji za symboliczną kwotę 29 zł. Projekt okazał się strzałem w dziesiątkę!
Dzięki stworzeniu gałęzi swojego biznesu, która umożliwia zarabianie w sposób bierny, Kasia odzyskała sporo zasobów czasowych i w końcu dysponuje budżetem pozwalającym jej oddelegować wiele zadań, których od dawna nie traktowała rozwojowo (jak układania jadłospisów). To z kolei uwolniło jej kreatywność w aspekcie planowania nowych projektów.
Największy sukces Klienta
W niecały tydzień udało się Kasi sprzedać ponad 1300 dostępów do aplikacji. Taki wynik wywrócił jej biznes do góry nogami – oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Po kilku latach działań Kasia mogła w końcu realizować swoją wizję, która dojrzewała w niej bardzo długo. Nie mogła się jednak urzeczywistnić, bo jej zasoby pochłaniały powtarzalne obowiązki dnia codziennego.